Masters - strasznie irytująca postać, która drażni już od samego wejścia. Ta jej żałosna prawdomówność, zasady wyssane z tyłka i obły wygląd były nie do zniesienia. Dobrze, że w miarę szybko ją wykopali z serialu. Od razu można było zamiast niej umieścić Parks, przynajmniej miała jakąś ciekawą osobowość.
Bardzo fajnie zagrała studentkę w tym serialu. Widać, że dziewczyna świetnie odegrała swoją rolę. Według mnie odcinek, w którym wystąpiła był najlepszy z całej tej serii.
Daje 10 i przyznaje się , że uroda mi całkowicie wystarcza żeby wystawić maksimum. Mój typ kobiety , ah (: